Pożegnania czas

Ahh kiedy minęły te dwa miesiące? :| Nie mam pojęcia. Całe dwa wytrwale przepracowane;D Praca w mcdonaldzie to była taka pierwsza moja powazniejsza praca i mimo, że miałam być na miesiąc to jakoś się przedłużyło;D Nie spodziewałam się przede wszystkim, że poznam tak świetnych ludzi, co przede wszystkim  umilało dłużące się godziny pracy. Praca na autostradzie w takiej reastauracji to niebywałe wyzwanie, ale ogólnie polecam każdemu młodocianemu, który szuka pracy;P Jakimś cudem nadszedł ten ostatni nasz dzień i jakoś mimo wszystko łapie za serce. Ah człowiek to niestety istota która się przywiązuje meh.

Ostatnie fotki na autostradzie. Niestety 1/4 naszej ekipy ale cóż:D




Komentarze

  1. Nie odwazylabym sie pracowac w McDonalds. Nie wiem, wiele slyszalam ze to bardzo ciezko, a ludzie nieprzyjemni :/ no i oczywiscie duzy ruch :D a jak sie tam czulas? czy byly takie momenty stresu, ze chcialas odejsc?

    Pozdrawiam i obserwuje
    no i oczywiscie zapraszam do mnie :)
    https://zalustremswiata.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz